Przebywający na plaży w Jantarze plażowicze dostrzegli topiącą się w Bałtyku osobę, która porwana została przez wysoką falę. Natychmiast utworzyli oni tak zwany łańcuch życia i ruszyli z pomocą, jednak po wejściu do morza, kolejna z fal zerwała tenże łańcuch, co skutkowało, że w wodzie znalazły się kolejne osoby.

Zerwany łańcuch życia.

Plażowicze przebywający nad wodą w Jantarze utworzyli łańcuch życia i rozpoczęli poszukiwania osoby, która miała zostać porwana przez wysokie fale Bałtyku. Niestety, wzburzone fale sprawiły, że doszło do zerwania się łańcucha, co skutkowało tym, że łącznie cztery osoby znalazły się pod wodą. Dwójka z nich zdołała samodzielnie powrócić na plażę, zaś kolejne dwie zostały wyciągnięte na brzeg. Obie osoby nie dawały żadnych oznak życia, konieczne więc było przeprowadzanie reanimacji. Mężczyźni zostali następnie przetransportowani do szpitala, a ich stan określany był jako ciężki. Niestety, pomimo wysiłków lekarzy, życia 32 – letniego mężczyzny nie udało się uratować. Kolejny z nich, 36 – latek, wciąż znajduje się w szpitalu, jednak również i jego życie pozostaje zagrożone.

Tragiczna pomyłka.

Służby ratownicze kontynuowały przeszukiwanie morza celem odnalezienia osoby, której to plażowicze ruszyli z pomocą. Akcja ratunkowa została jednak odwołana, a w wodzie nikogo nie znaleziono. Wszystko wskazuje na to, że tak naprawdę nikt nie został porwany przez falę, a plażowicze, którzy utworzyli łańcuch życia, mogli zostać zwyczajnie wprowadzeni w ogromny błąd.